Geoblog.pl    potrupachpolpota    Podróże    Tajlandia/ Kambodża 12.11-06.12    Palczak abstynent, Kostman abstynent, Bozen o dziwo tez. Ale bylo bongo, BattaBONGO.
Zwiń mapę
2010
20
lis

Palczak abstynent, Kostman abstynent, Bozen o dziwo tez. Ale bylo bongo, BattaBONGO.

 
Kambodża
Kambodża, Battambang
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8946 km
 
Wreszcie nadszedl czas kiedy to my jestesmy glowna atrakcja turystyczna w miescie. Po 7h podrózy lodzia z Siem Reap do Battambongu(niesamowite widoki ludzi pracujacych i zyjacych na wodzie, dodatkowo stanowimy jedna z nielicznych rozrywek dla zgromadzonych przy brzegach dzieciakow). Niestety czesc zalogi ulega poparzeniu slonecznemu.
Po dotarciu bierzemy pokoik w zareklamowanym na lodzi hoteliku, koszt za dobe to 5$ : )
Nastepnie kolacja "na miescie", trafiamy do rodzinnej knajpki wylozonej kafelkami na ktorych znajduja sie wytagowane numery stolikow. Do stolika podchodzi najladniejsza z siostr, ale po tym jak zaczynamy z nia wchodzic w dluzszy dialog z cienia wylania sie PAN ojciec, no i tak konczy sie nasza rozmowa.

Next day, spimy do oporu, poniewaz wieczorem kosztowalismy kambodzanskiej whisky AROMAN, 5$ za 0.75, potem jeszcze zdeklarowany kibic Liverpoolu Aldczak odpalil tv zeby zobaczyc jak jego zespol leje West Ham United.

Jutro za 6$ jedziemy autobusem do ភ្នំពេញ, czyli Phnom Penh : )

Pozdrawiaja
LK i AP
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 18 wpisów18 1 komentarz1 104 zdjęcia104 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
11.11.2010 - 07.12.2010